Są książki i Książki, o
tym do której kategorii zalicza się owa, czas pokaże… Po skończeniu i w trakcie
czytania, nie było żadnego wstrzymywania oddechu, dalekiego patrzenia przed
siebie i zadawania sobie pytania “i co teraz?”.
W księgarni moją uwagę
zwróciła okładka - matowa, pięknie zdobiona, idealne opakowanie dla czegoś, co
zawiera ponad 900 stron tekstu. Zawsze zwracam uwagę na okładki, w ten sposób
książki do mnie mówią. Nawet jeśli są zniszczone, brzydkie, czy też nawet w zastępczej
obwolucie, gdy biorę je do ręki, po prostu wiem, że to ta właściwa lub nie.
W przypadku tej książki
ciemna grafika i tytuł sprawiły, że całość skojarzyła mi się w jakiś
irracjonalny sposób z Gwiazdą Śmierci. Uznałam to za nieco tajemnicze zaproszenie,
więc przerzuciłam tomiszcze w rękach i popatrzyłam, co mają do powiedzenia na
odwrocie: Saga, skłócone rody, historia syryjskich Romeo i Julii… co najmniej
trzy powody, bo odłożyć całość na półkę, odwrócić się na pięcie i przejść z
urażoną miną do działu si-fi. Między literami układającymi się w bałwochwalczy
bełkot, wzrok przykuło kilka słów “ciemne strony historii Syrii”, “prawdziwa
historia”, “wątki kryminalne i
polityczne” - voila, Romeo i Julia właśnie poszli do piachu.
Książkę czyta się przyjemnie,
podzielona jest na wiele różnych historii, tworzących jeden wspólny obraz
Syryjskiej obyczajowości. Od małych wsi po tętniący życiem Damaszek. Autor
pozwala popatrzeć na syryjskie życie całościowo, przez podwórko, po którym
przetaczają się własnej roboty klekoczące dziecięce hulajnogi, filiżankę mocnej
kawy z kardamonem, upadający zakład fryzjerski, aż po smak cudzych ust w kinie
podczas amerykańskiego filmu. Te małe miniatury codziennego życia zawieszone są
w dynamicznie zmieniającej się sytuacji politycznej, kolejno upadających i
obalanych reżimach, które brutalnie wydzierają się w zwyczajne życie
przeciętnych ludzi.
Niewątpliwie książka
opowiada o miłości, jednak główny wątek dwojga bohaterów jest tylko pretekstem
do pokazania miłości w szerszej perspektywie, jako zjawiska społecznego i
kulturowego. Jest to opowieść o tym, co z jednej strony jest zakazane, a z
drugiej nieproporcjonalnie akceptowane. O tym jak oceniane przez innych uczucia
mogą prowadzić do tragedii, a zwyrodniałe zachowania chowane są za zasłoną
obojętności, a nawet podziwu.
Wspaniale pokazany jest
syryjski świat kobiet, oddzielony niemal namacalnym murem od świata męskiego.
Dwie przestrzenie, które codziennie ścierają się ze sobą, a z drugiej strony
chciwie chronią swoich tajemnic.
Książkę warto
przeczytać, nie dla głównego wątku, który i tak jest tylko pretekstem do
opowiedzenia szeregu innych zaskakujących historii, ale dla możliwości
zagłębienia się w Syrię, jej mieszkańców, mentalność i różnorodność. Słowa
wyciekające z każdej strony są jak arak pomiędzy słodyczami, uzależniający
powiew gorzkiej rzeczywistości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz